„Berbeka życie w cieniu Broad Peaku”
Pierwsza recenzja po
dłuższej przerwie przypadła na książkę o jednym z najwybitniejszych himalaistów
– Macieju Berbece, autorstwa Dariusza Kortko i Jerzego Porębskiego.
Termin publikacji recenzji nie przypadkowy 6 marca to dzień, w którym Polski Himalaizm stracił wyjątkowego wspinacza.
Książka wydawnictwa
Agora, nie bez powodu ma w tytule samo nazwisko wspinacza, ponieważ zawiera
historię całej Rodziny Berbeków, począwszy od Rodziców skończywszy na dzieciach
i wnukach głównego bohatera.
Historia Macieja Berbeki
i jego Rodziny to głównie góry, ale jak to w życiu bywa góry to nie wszystko.
To również romantyczny
opis poznania się i miłości Maćka i jego żony, gdy to „strzała Amora” trafiła
Ewę na Zakopiańskich Krupówkach na widok jej przyszłego męża. To również opisy
wycieczek na handel czy przemyt, z którego można było wówczas uzyskać pieniądze
na górskie wyprawy.
W książce możemy również
przeczytać o sprawach bardziej przyziemnych lecz ciągle bliskich górom, choćby
ze względu na lokalizację bo Rodzina Berbeków pochodzi i mieszka w Zakopanem.
Możemy też przeczytać o
ich wspólnym zaangażowaniu w funkcjonowanie teatru Witkacego w Zakopanem.
Większość książki
dowiadujemy się o historii życia Macieja Berbeki od narodzin aż do tragicznej
śmierci a także chwile po śmierci himalaisty, które przeżywała jego Rodzina.
Podtytuł „... życie w
cieniu Broad Peaku” przedstawia główny motyw w dorosłym życiu Macieja Berbeki.
Jego historia przypomina scenariusz filmu „Oszukać przeznaczenie” gdzie pomyłka
podczas zdobywania szczytu w 1988 roku ratuje mu życie by po latach przyciągnąć
go na szczyt w 2013 roku by zakończyć się tragicznie.
Jest to bardzo dobra książka
opisująca historię Maćka Berbeki zarówno tą górską jak i prywatną, rodzinną.
Wprawdzie chronologia
zdarzeń w książce jest trochę pomieszana, mimo to przyjemnie się ją czyta
przenosząc się w Himalaje, Karakorum oraz do Zakopanego, czując ich klimat i powiew
zimnego powietrza.
Polecam ją każdemu kto
chce dowiedzieć się wielu faktów z życia Macieja Berbeki jak i jego Rodziny.
Jak zawsze chętnie poznam Wasze zdanie o moim blogu jak i tej recenzji. Like’i i komentarze mile widziane. Zachęcam równiez do polubienia funpage’a na FB czy Instagramie.